"Futbol w Polsce to katastrofa". Były kadrowicz zaorał Ekstraklasę
Jacek Kazimierski jest bezlitosny dla Ekstraklasy. Były bramkarz reprezentacji Polski wyjątkowo ostro ocenia poziom rozgrywek.
Tegoroczny sezon ma bardzo zaskakujący przebieg. Nie wykluczone, że w kolejnej edycji europejskich pucharów nie zagra żaden z faworytów, czyli Lech, Legia, Raków i Pogoń.
W niedzielę dwie pierwsze drużyny zmierzą się w Poznaniu. Kazimierski krytycznie patrzy na obie. Nie podobała mu się choćby zmiana trenera, do której niedawno doszło w stołecznym klubie.
- Nie wiem co ta Legia wyprawia, to się w głowie nie mieści. Co dała zmiana trenera? Nic. Jest gorzej niż było - stwierdził Kazimierski w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty.
Najbliżej mistrzostwa jest Jagiellonia, której realnie może zagrozić tylko Śląsk. W zeszłym sezonie oba zespoły grały bardzo słabo. Wrocławianie do końca walczyli o utrzymanie.
Kazimierski o poziomie całej ligi mówi bardzo ostro. Jego zdaniem w Ekstraklasie nie ma na co patrzeć.
- Jeśli idę na stadion, to tylko po to, żeby spotkać się z kolegami, porozmawiać, a nie oglądać mecz. Jakość futbolu w Polsce to katastrofa. Poziom tej ligi jest fatalny. Przychodzisz na mecz, chciałbyś zobaczyć coś ciekawego, a u nas nie ma na to szans - podsumował Kazimierski.