FC Barcelona. Frenkie de Jong: To byłby brak szacunku dla Valverde, gdybym powiedział coś innego

Frenkie de Jong w programie "Veronica Inside" został zapytany o swoją przyszłość w FC Barcelonie.
Holender w lecie dołączy do drużyny FC Barcelony. Pomocnik zmieni barwy klubowe za 75 milionów euro plus ewentualne zmienne.
- Powiedziano mi, że przychodzę tam, by zająć jedno z trzech miejsc w linii pomocy. Zobaczymy, co się wydarzy. Nie ja zdecyduję, na jakiej pozycji będę występować - oznajmił Holender.
Media w ostatnim czasie spekulowały, że Ronald Koeman może trafić na ławkę trenerską na Camp Nou. De Jong niechętnie odniósł się do tych plotek.
- Ja widzę go w reprezentacji Holandii. Z mojej strony to byłby brak szacunku dla Valverde, gdybym powiedział coś innego. Nie wydaje mi się, by działo się aż tyle rzeczy, o których się mówi. Nie byłoby dobrze, gdybym ja również zaczął spekulować na ten temat - dodał.
De Jong jednocześnie przyznał, że nie miał jeszcze okazji kontaktować się z Ernesto Valverde.
- Mówisz mi, że jest pod dużą presją, ale to też z powodu mediów. Niemniej jednak nie wiem, jak mają się sprawy w klubie. Czy rozmawiałem z Valverde podczas negocjacji? Nie, nie miałem z nim jeszcze żadnego kontaktu - zakończył.