Francuski dziennikarz wieszczy transfer Arkadiusza Milika z Olympique Marsylia. "To coraz bardziej oczywiste"

Reprezentant Polski w tym roku zdobył już osiem bramek dla francuskiej drużyny. Mimo to Jorge Sampaoli nie widzi dla niego miejsca w wyjściowej jedenastce. Sporo pisze się o konflikcie Milika ze szkoleniowcem.

W miniony weekend 28-latek pojawił się na murawie dopiero na końcówkę meczu z Troyes. Wcześniej opuścił też spotkanie w Lidze Konferencji, choć w pierwszym starciu z azerskim Karabachem ustrzelił dublet.

Sampaoli na środku ataku woli stawiać na Dimitriego Payeta, który nie jest nominalnym snajperem. Wszystko może skończyć się letnim transferem Milika - Polak wolałby współpracować z innym szkoleniowcem.

Taki scenariusz wieszczy Nicolas Filhol, dziennikarz "Footballclubdemarseille.fr". Jego zdaniem praktycznie nierealna jest dalsza praca napastnika z Sampaolim, co poskutkuje letnim transferem snajpera.

- Myślę, że Sampaoli zostanie, a Milik odejdzie. Im więcej się dzieje, tym bardziej to jest oczywiste. Chyba że trener da Polakowi jeszcze szansę przed końcem sezonu, ale skłaniałbym się ku temu, że Milik jednak odejdzie - stwierdził.

W tym sezonie Polak rozegrał łącznie 26 spotkań w barwach Olympique Marsylia. W tym czasie 16-krotnie wpisał się na listę strzelców. Niemiecki "Transfermarkt" wycenia go obecnie na 17 milionów euro.

Sytuacji Milika uważnie przyjrzeliśmy się w naszym tekście z serii "Meczyki Plus". Więcej na ten temat możecie znaleźć TUTAJ.