Francja na kolanach! Weteran rozmontował "Trójkolorowych" [WIDEO]

Na początku meczu Ousmane Dembele sprawdził czujność Dominika Livakovicia. Bramkarz gospodarzy obronił strzał gwiazdy PSG. W 5. minucie Ibrahima Konate sprokurował rzut karny, zagrywając ręką. Mike Maignan obronił jedenastkę wykonywaną przez Andreja Kramaricia.

W pierwszym kwadransie golkiper Milanu jeszcze raz uratował swój zespół. Tym razem uniemożliwił Josko Gvardiolowi strzelenie gola. Chorwacja atakowała i dopięła swego w 26. minucie.

Ivan Perisić dośrodkował z lewego skrzydła do Ante Budimira, który strzelił gola głową. W tej sytuacji Maignan mógł zachować się nieco lepiej.

W doliczonym czasie pierwszej połowy Chorwaci podwyższyli prowadzenie. Perisić do asysty dołożył jeszcze bramkę. Weteran zaskoczył Maignana wolejem z prawej nogi.

Na drugą połowę nie wyszedł Konate, którego zmienił Dayot Upamecano. W 47. minucie Perisić szukał dubletu, ale jego uderzenie zostało zablokowane. Po godzinie gry Mbappe zagrał do Dembele, który strzelił obok słupka.

W pewnym momencie Zlatko Dalić postanowił nieco przemeblować skład. Z ławki rezerwowych podnieśli się Mario Pasalić i Franjo Ivanović. Didier Deschamps odpowiedział zmianami Eduardo Camavingi i Bradleya Barcoli.

W 81. minucie Livaković doskonale zatrzymał Mbappe. W końcówce "Les Bleus" nie zdołali strzelić choćby gola kontaktowego. Chorwacja finalnie wygrała 2:0, wykonując krok w kierunku awansu do półfinału Ligi Narodów. W niedzielę w Paryżu odbędzie się rewanż.