"Frajer drybluje, zamiast ich pierdyknąć w klasyfikacji fair play". Dosadne słowa nt. gry Australii i Polaków
Reprezentacja Australii odpadła z mundialu w Katarze po porażce 1:2 z Argentyną. Nie mogło zabraknąć porównania "Socceroos" do reprezentacji Polski. Wnioski są momentami bezlitosne dla "Biało-Czerwonych".
Podopieczni Czesława Michniewicza trzy dni temu przegrali z "Albicelestes" 0:2. W całym meczu nie oddali ani jednego celnego strzału i niewiele brakowało, aby odpadli z mistrzostw świata.
Argentyńczycy całkowicie zdominowali naszą kadrę. W sobotę momentami mieli jednak problemy w meczu z Australią. Wygrali co prawda 2:1, lecz w 97. minucie ich rywale omal nie doprowadzili do remisu.
Spotkanie było komentowane przez dziennikarzy oraz ekspertów na Twitterze. Nie brakowało przykrych wniosków na temat tego, jak wyglądała postawa "Biało-Czerwonych" w porównaniu do "Socceroos".
Na początku drugiej części spotkania Australijczycy popełnili jednak błąd przy wyprowadzaniu piłki, co skończyło się dla nich tragicznie. To także nie umknęło uwadze dziennikarzy.
Jutro "Biało-Czerwoni" zmierzą się w 1/8 finału z Francją. Pozostaje mieć nadzieję na to, że podopieczni Czesława Michniewicza zaprezentują się zdecydowanie lepiej niż do tej pory.