Forma Lewandowskiego nie martwi Ancelottiego. Ale atak Bayernu może się zmienić

Trener Bayernu Monachium, Carlo Ancelotti przyznał na konferencji prasowej, że choć nie martwi go nieskuteczność Roberta Lewandowskiego, to rozważa zmianę w ofensywie.
Szkoleniowiec mistrzów Niemiec odpowiadał na pytania dziennikarzy przed potyczką z Augsburgiem. Włoch wciąż szuka nowych wariantów gry, bo Bawarczykom przytrafiła się passa trzech kolejnych meczów bez zwycięstwa, co dla Bayernu nie jest czymś zwyczajnym. Potem jednak udało się wygrać z Borussią Moenchengladbach, ale Lewandowskiego i Muellera musieli wyręczać Vidal z Costą. Ancelotti nie jest jednak zmartwiony tym faktem:
- Dla mnie nie jest istotne, kto strzela gole, ale to, czy dany zawodnik gra z pożytkiem dla zespołu - powiedział trener.
- Bramki musi zdobywać zespół. Kto konkretnie to robi, jest już nieważne - dodał.
Szkoleniowiec zapowiedział jednak, że w najbliższej kolejce może zmienić system gry i dać Lewandowskiemu większe wsparcie w ataku.
- Przeciwko Augsburgowi zagramy ofensywnie - przyznał.
- Może się zdarzyć, że zagramy dwójką napastników i dwoma skrzydłowymi - zdradził.
- Nie jesteśmy przeciwni takim rozwiązaniom - zakończył.
Spotkanie Augsburg - Bayern już w sobotę o 15:30.