"Forma Firmino jest koszmarna. Coś z nim nie tak"

John Aldridge, były świetny napastnik m.in Liverpoolu, dla którego zdobył w lidze 50 goli w zaledwie 83 występach, skrytykował formę jednego z nowych piłkarzy swojego byłego klubu. Irlandczykowi nie spodobało się to, co Roberto Firmino pokazał w wygranym 2-0 meczu z Newcastle.
- Firmino gra tak, jakby coś było z nim nie tak. Zarówno mentalnie, jak i fizycznie - powiedział.
- W ostatnich dwóch meczach Liverpoolu był całkowicie zbędny - ocenił.
- Benteke też grał kiepsko - był poza polem karnym, gdy trafiły tam dwa dobre dośrodkowania - ale Firmino sprawił, że napastnik nie wyglądał aż tak bardzo źle - dodał.
- Wszystko, czego Benteke potrzebował od Firmino, to to, żeby był blisko i nie miał tak koszmarnej formy. Nawet, gdy wygrywał walkę o piłkę, nie miał z kim jej rozegrać - kontynuował.
- Firmino był brakującym ogniwem. Gdy wszedł Lallana, wszystko zaczęło iść znacznie lepiej. To było jak z dwóch różnych światów. Firmino musi nauczyć się jednej rzeczy: jeśli jest piłka do wygrania, to musisz ją wygrać - zakończył Aldridge.