Flick wybrał bramkarza na Ligę Mistrzów. Szczęsny i Ter Stegen już wiedzą
Wojciech Szczęsny pozostaje pierwszym bramkarzem Barcelony. Hansi Flick zabrał głos w sprawie tego, czy 35-latek będzie dalej grał w Lidze Mistrzów i lidze hiszpańskiej.
W styczniu Szczęsny zadomowił się w wyjściowym składzie Barcelony. Dotychczas wystąpił w 26 spotkaniach "Blaugrany", zachowując 13 czystych kont. Ostatnio pomógł drużynie wygrać Puchar Króla.
Marc-Andre ter Stegen spędził finałowy mecz z Realem Madryt na ławce rezerwowych. Niemiec wyleczył już uraz kolana, ale na razie musi poczekać na powrót do gry.
Jeśli MAtS miałby jeszcze zagrać w tej edycji Ligi Mistrzów, "Barca" musiałaby wyrejestrować Szczęsnego. Hansi Flick podkreślił, że na ten moment taki scenariusz nie wchodzi w grę.
Trener zasugerował jednocześnie, że Ter Stegen być może dostanie szansę w lidze hiszpańskiej. W najbliższy weekend Katalończycy zagrają z Realem Valladolid, który nie ma już szans na utrzymanie. Niewykluczone, że starcie z tak nisko notowanym rywalem skłoni szkoleniowca do zmiany między słupkami.
- Szczęsny będzie grał w Lidze Mistrzów, to już postanowione. A może pewnego dnia zmienimy coś w rozgrywkach ligowych - powiedział Flick po pytaniu o wybór bramkarzy.
Barcelona zmierzy się z Interem w najbliższą środę. Półfinał Ligi Mistrzów rozpocznie się o godzinie 21:00.