Flick dopiął pierwszy transfer. Rywale mogą żałować
Hansi Flick dopiął pierwsze wzmocnienie Barcelony. O dziwo, nie chodzi o piłkarza.
Co chwilę hiszpańska prasa raczy kibiców plotkami na temat możliwych wzmocnień "Dumy Katalonii". Tymczasem do jednego transferu już doszło.
Sztab szkoleniowy "Blaugrany" wzbogacił się o nowego członka. Do teamu Hansiego Flicka dołączył zaufany współpracownik Manuela Pellegriniego.
Mowa o Francescu Martim. To ceniony analityk wideo, który pracował w Realu Betis od 2020 roku. Jest uważany za czołowego specjalistę w Hiszpanii.
Lokalna prasa nazywa odejście Martiego "znaczącym osłabieniem sztabu". Teraz Pellegrini stanie przed niełatwym zadaniem zastąpienia analityka.
"Barca" zamierza również "podkraść" fachowca ze sztabu Sevilli. Pepe Conde ma zostać nowym trenerem przygotowania motorycznego w zespole.
FC Barcelona wznowi treningi 10 lipca. Do tego czasu Flick chce skompletować sztab - później drużyna wylatuje na tournee po Stanach Zjednoczonych.