FIFA wydała komunikat nt. piłkarzy z rosyjskich i ukraińskich klubów. Wiadomo co z Szymańskim czy Dagerstalem
Od czasu wybuchu wojny na Ukrainie zagraniczni piłkarze z rosyjskich oraz ukraińskich klubów mogli zawiesić swoje obecne kontrakty. FIFA podjęła decyzję o tym, że podobne przepisy obowiązywać będą także w przyszłym sezonie.
Inwazja za naszą wschodnią granicą trwa już przez ponad rok. Te wydarzenia mają również spory wpływ na sytuację w światowym futbolu. Zagraniczni piłkarze nie muszą grać bowiem w Rosji oraz na Ukrainie.
To efekt decyzji FIFA, która pozwoliła zawodnikom na czasowe zawieszenie kontraktów. Pierwsza decyzja w tej sprawie zapadła w marcu 2022 roku. Skorzystał z niej między innymi Grzegorz Krychowiak.
Później światowa federacja zdecydowała się na przedłużenie specjalnych warunków do końca sezonu 2022/2023. Dzięki temu na wypożyczenie do Feyenoordu Rotterdam mógł trafić Sebastian Szymański.
Wygląda na to, że obaj Polacy nie wrócą do Rosji także w kolejnym sezonie. FIFA po raz kolejny pozwoliła bowiem na zawieszenie obecnych umów w tym kraju, a także na Ukrainie.
Zagraniczni zawodnicy nie będą musieli wracać do dawnych zespołów na sezon 2023/2024, nawet jeśli mają trwające kontrakty. Specjalne przepisy obowiązywać będą co najmniej do końca czerwca przyszłego roku.
Ta wiadomość to dobra informacja między innymi dla Lecha Poznań. Wszystko wskazuje bowiem na to, że "Kolejorz" przedłuży współpracę ze Szwedem Filipem Dagerstalem.