FIFA w końcu to zrobiła. Ważna decyzja przed Klubowymi Mistrzostwami Świata
FIFA w końcu w końcu ogłosiła stadiony, na których w czerwcu i lipcu odbędą się Klubowe Mistrzostwa Świata. Turniej zaplanowano na 12 obiektach.
Choć KMŚ rozpoczną się już 15 czerwca, to w mediach pojawiają się alarmujące doniesienia na temat stanu przygotowań do tej imprezy. FIFA wciąż nie sprzedała praw do transmisji żadnej telewizji. Do niedawna nie było nawet wiadomo, gdzie odbędą się mecze.
FIFA w końcu podała to do publicznej wiadomości. Finał imprezy, który odbędzie się 15 lipca, zostanie rozegrany na MetLife Stadium w East Rutherford. Ponadto mecze zostaną rozegrane w Atlancie, Charlotte, Cincinnati, Los Angeles, Miami, Nashville, Filadelfii, Seattle, Waszyngtonie i dwóch obiektach w Orlando.
W turnieju wystartują 32 drużyny. Zostaną podzielone na osiem grup. W sumie w trakcie KMŚ zostaną rozegrane 63 mecze.
Rozgrywki w nowym wydaniu zachwala prezydent FIFA. Gianni Infantino przekonuje, że przysłużą się rozwojowi futbolu.
- Nowe rozgrywki są jedynym przykładem prawdziwej solidarności i inkluzywności w światowym futbolu klubowym. Pozwalają najlepszym drużynom z Afryki, Azji, Ameryki Środkowej i Północnej oraz Oceanii na grę z potęgami z Europy i Ameryki Południowej. Mistrzostwa będą miały niesamowity wpływ na rozwój futbolu - powiedział Infantino.