FIFA ukarała Rumunię i Polskę za zachowanie kibiców
Sypią się kary za mecz eliminacyjny do mistrzostw świata Rumunia-Polska.
Podczas wspomnianego spotkania kibice obu drużyn nie zachowywali się z przesadną klasą. W 43 minucie mecz musiał zostać przerwany - w polu karnym Łukasza Fabiańskiego znalazła się raca.
Niedługo po przerwie petarda wybuchła obok Roberta Lewandowskiego. Stało się jasne, że gospodarze poniosą konsekwencje zachowań kibiców.
Tak też się stało. FIFA nie zamknęła wprawdzie stadionu, ale rumuńska federacja zapłaci 98 tysięcy franków szwajcarskich. Nie będzie też mogła rozegrać spotkania z Danią na stadionie w Bukareszcie (tam właśnie doszło do incydentów).
Oberwało się też Polsce - PZPN będzie musiał zapłacić 35 tysięcy franków szwajcarskich za "niesportowe incydenty", w tym "homofobiczne piosenki".