Festiwal pięknych goli na Anfield! Trent huknął z wolnego, fenomenalny strzał mistrza świata [WIDEO]

Spektakularne bramki Trenta i Mac Allistera! Liverpool wyszarpał zwycięstwo w końcówce [WIDEO]
screen
Liverpool w niesamowitych okolicznościach wygrał 4:3 z Fulham w 14. kolejce Premier League. Spotkanie na Anfield obfitowało w bramki wyjątkowej urody.
Liverpool od pierwszego gwizdka ruszył do ataku. Już na początku meczu Luis Diaz oddał mocny strzał, z którym poradził sobie Bernd Leno. Po chwili Darwin Nunez został zablokowany.
Dalsza część tekstu pod wideo
W 9. minucie Mohamed Salah skierował piłkę do siatki. Gol gwiazdy "The Reds" nie został jednak uznany z powodu pozycji spalonej.
Wynik meczu w efektowny sposób otworzył za to Trent Alexander-Arnold. Prawy obrońca popisał się obłędnym uderzeniem z rzutu wolnego.
Radość gospodarzy nie trwała długo. Do remisu doprowadził Harry Wilson, który otrzymał płaskie podanie z bocznego sektora i lewą nogą pokonał Caoimhina Kellehera. Irlandczyk zastępował dziś w bramce kontuzjowanego Alissona Beckera.
Po dwóch kwadransach Joel Matip mógł wpisać się na listę strzelców. Kameruńczyk wygrał pojedynek powietrzny, ale główkował nad poprzeczką.
W 38. minucie Alexis Mac Allister pozazdrościł bramki Trentowi. Argentyńczyk również oddał fenomenalny strzał z dystansu, doprowadzając do wyniku 2:1.
Liverpool nie zdołał dowieźć prowadzenia do przerwy. W doliczonym czasie pierwszej połowy Raul Jimenez zgrał piłkę do Kenny'ego Tete, który z bliskiej odległości trafił do siatki.
Na początku drugiej połowy Liverpool aktywnie szukał okazji do strzelenia trzeciego gola. Darwin, a następnie Dominik Szoboszlai oddali niecelne uderzenia.
W 71. minucie Leno obronił strzał Gakpo. Niedługo potem Nunez został zablokowany przez obrońców "The Cottaggers".
Liverpool atakował, ale w 80. minucie Fulham objęło prowadzenie. Bobby De Cordova-Reid strzelił gola głową.
Końcówka meczu należała jednak do gospodarzy. Najpierw Wataru Endo oddał piękny strzał z 18. metra po asyście Mohameda Salaha.
W 89. minucie Trent Alexander-Arnold skompletował dublet. Prawy obrońca tym razem opanował piłkę w polu karnym i mocnym strzałem zapewnił "The Reds" komplet punktów.
Finalnie Liverpool wygrał 4:3 i wskoczył na drugie miejsce w ligowej tabeli. Fulham jest na 14. pozycji.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos03 Dec 2023 · 17:06
Źródło: własne

Przeczytaj również