Tak Fernando Santos zareagował na zwolnienie. Zaskakujący przeciek w portugalskich mediach

Kadencja Santosa okazała się koszmarem. Reprezentacja Polski pod wodzą Portugalczyka wygrała zaledwie dwa z pięciu meczów w eliminacjach do mistrzostw Europy. Ponadto zanotowała porażki z Czechami, Mołdawią i Albanią.

PZPN uznał, że dalsza współpraca z Santosem nie ma sensu. Umowy z nim i z członkami jego sztabu zostały rozwiązane 13 września.

Z Portugalii płyną dość zaskakujące informacje o tym, w jaki sposób decyzję przyjął 68-latek. Ponoć wcale nie martwił się stratą pracy.

- Trener nie był niezadowolony z tej decyzji. Nie podobał mu się poziom dezorganizacji, który zastał w polskiej federacji - poinformował serwis "Maisfutebol".

I w Polsce słychać odgłosy ulgi po rozstaniu z Santosem. Bardzo dosadnie na temat doświadczonego szkoleniowca wypowiedział się Zbigniew Boniek. Jego opinię przytaczamy TUTAJ.

PZPN musi szybko zdecydować, kto będzie następcą Santosa. Już w połowie października reprezentacja Polski zagra z Wyspami Owczymi i Mołdawią w eliminacjach Euro.