Fenomenalny gol Bartosza Białka! Polska młodzieżówka wygrała z Łotwą i czeka na cud [WIDEO]
Reprezentacja Polski wygrała z Łotwą w meczu el. ME U-21. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:1 (0:0). Ozdobą tego pojedynku był gol Bartosza Białka.
Polska młodzieżówka przed dzisiejszym meczem z Łotwą wciąż miała nadzieje, że zdoła wywalczyć awans na finałowy turniej mistrzostw Europy. Musiała jednak najpierw pokonać swoich rywali, a następnie liczyć na korzystny układ wyników w innych grupach.
Polską młodzieżówkę po raz pierwszy poprowadził Maciej Stolarczyk. Szkoleniowiec w październiku zastąpił Czesława Michniewicza. 48-latek dziś dał szansę takim zawodnikom jak Majecki, Marchwiński czy Białek. Kapitańską opaskę otrzymał Dziczek.
"Biało-Czerwoni" przez pierwsze trzy kwadranse niemiłosiernie męczyli się z ostatnim zespołem grupy. Łotysze grali bez kompleksów, szybko doskakiwali do Polaków i neutralizowali kolejne ataki. Białek nie miał wsparcia kolegów, Marchwiński wyglądał niczym jeździec bez głowy, zawodził także Gumny. W efekcie najlepszą okazję do zdobycia gola w pierwszej połowie mieli przyjezdni. Tuż przed gwizdkiem na przerwę uderzenie Zelenkovsa zdołał wyłapać Majecki.
Po powrocie z szatni Polacy przełamali niemoc i wyszli na prowadzenie. Kapitalnego gola zdobył Białek. Napastnik złożył się do spektakularnego strzału nożycami i piłka ugrzęzła w siatce.
Podopieczni Macieja Stolarczyka poszli za ciosem i po chwili znów trafili do siatki rywali. Tym razem na listę strzelców wpisał się Kiwior, który uderzył głową.
W 71. minucie wynik podwyższył Klimala. Napastnik znalazł się w polu karnym i skutecznie dobił piłkę.
Ostatecznie Polacy wygrali 3:1. Honorowego gola dla Łotyszy zdobył Regza, który wykorzystał błąd obrony.
"Biało-Czerwoni" w el. ME U-21 zdobyli 20 punktów. W grupie "5" lepsi od nich okazali się tylko Rosjanie - 23 "oczka". Reprezentacja Polski wciąż ma szansę na awans z klasyfikacji drużyn z drugich miejsc. Kluczowe w tym przypadku będą spotkania reprezentacji Belgii i Rumunii. Jeśli obie ekipy przegrają, podopieczni Macieja Stolarczyka pojadą na finałowy turniej.