Feio pokazał klasę. Tak zachował się przed meczem z Chelsea [WIDEO]

W czwartkowy wieczór Legia Warszawa mierzyła się z Chelsea w rewanżowym starciu 1/4 finału Ligi Konferencji. Późnym popołudniem piłkarze i trenerzy zameldowali się na Stamford Bridge.

Jako pierwszy z klubowego autokaru wysiadł Goncalo Feio. W przeszłości 35-letni Portugalczyk nie słynął z budzących sympatię zachowań, jednak tym razem popisał się znakomitym gestem.

Szkoleniowiec pewnym krokiem wszedł na niebieski dywan rozwinięty przed wejściem na obiekt. Po chwili natknął się jednak na umieszczony na nim herb "The Blues".

W zaistniałej sytuacji Feio postanowił wyrazić szacunek czwartkowym oponentom. Starannie ominął logo, uważając, by nie nadepnąć na nie nawet czubkiem buta.

Niedługo później na Stamford Bridge na arenę weszli zawodnicy Legii Warszawa i Chelsea. Finalnie wielu zignorowało symbol na dywanie i zwyczajnie po nim przeszło.

Tydzień temu Legia Warszawa uległa Chelsea 0:3 po trafieniu Tyrique'a George'a i dublecie Noniego Madueke. W rewanżu starała się więc o sprawienie niespodzianki.