Feio otwarcie domaga się transferu. "Mam nadzieję, że go kupimy"
Ryoya Morishita w tym sezonie staje się coraz ważniejszą postacią Legii Warszawa. Goncalo Feio nie ukrywa, że liczy na wykupienie Japończyka przez "Wojskowych".
Na początku tego roku Morishita dołączył do Legii na zasadzie rocznego wypożyczenia z Nagoyi Grampus. W umowie między klubami znalazła się klauzula wykupu. Goncalo Feio chce, aby warszawianie z niej skorzystali.
- Kończy się jego okres wypożyczenia, a klauzula wykupu jest ustalona. Trzy – cztery tygodnie temu rozmawiałem z Ryoyą. Powiedziałem mu: "Mori – gdyby to zależało ode mnie, to chcę, byś tu został". Przekazałem to też osobom odpowiedzialnym za to w klubie, po piątkowym meczu zaznaczyłem to raz jeszcze - powiedział Feio na konferencji prasowej, cytowany przez Legia.net.
- Wierzę, że Morishita z nami zostanie, gdyż po prostu na to zasługuje, wywalczył to na boisku. To Japończyk, który ma niesamowity etos pracy, odwagę. Krok, który wykonał prawie rok temu, po przeprowadzce do Polski, nie jest oczywisty, łatwy kulturowo. Cały czas zderza się z pewnymi rzeczami, ale podchodzi do tego kapitalnie, otwarcie, ze zrozumieniem - chwalił.
Feio podkreśla, że Morishita pracuje zarówno na boisku, jak i poza nim. Chwalił go za postępy językowe, pracowitość i poświęcenie dla drużyny.
- Zrobił ogromny postęp z językiem angielskim, by móc coraz lepiej się komunikować. Gra w piłkę tak, jak zachowuje się w życiu – odważnie i radośnie. Jak trzeba wziąć odpowiedzialność, poświęcić się i pracować bez piłki, to robi to - podkreślił.
- Mam nadzieję, że go kupimy. Każdy kibic powinien chcieć, by taki człowiek i zawodnik reprezentował Legię. To przykład pracy, odwagi. Najlepszy moment w stołecznym klubie jest przez niego wypracowany - zakończył.