FC Bayern. Matthias Sammer porównał Lewandowskiego i Haalanda. "Robert nie dorównuje mu pod tym względem"
Matthias Sammer uważa, że Erling Haaland powinien spokojnie kierować swoją karierą. Przy okazji Niemiec porównał napastnika Borussii do Roberta Lewandowskiego.
Nie ma tygodnia, w którym w mediach nie pojawiłyby się kolejne spekulacje na temat transferu Erlinga Haalanda. Norwegiem interesują się m.in. Real Madryt czy Manchester City.
Długo wydawało się, że 20-latek zmieni pracodawcę dopiero w połowie 2022 roku. Wejdzie wówczas w życie klauzula odstępnego, na mocy której będzie go można wykupić z Borussii za 75 mln euro. Ostatnio zaczęto jednak plotkować, że Haalandowi robi się już ciasno w Dortmundzie.
- Poleciłbym Erlingowi, żeby docenił wartość Borussii. Klub dał mu naprawdę wiele. Stąd może iść tylko do kilku klubów - stwierdził Sammer.
- Haaland musi być produktem gotowym, doskonałym, gdy zdecyduje się na kolejny krok. Jest naprawdę bardzo dobry, ale wciąż musi poprawić niektóre szczegóły. Gdy Lewandowski odchodził z Borussii do Bayernu, to już był piłkarzem kompletnym. Było jasne, że od razu wskoczy do pierwszego składu. Innym przykładem jest Ousmane Dembele, który odszedł do Barcelony zbyt wcześnie. Erling jest wyjątkowy, ale wciąż nie jest graczem kompletnym - wyjaśnił dyrektor Borussii.
Sammer pokusił się też o porównanie Lewandowskiego z Haalandem. Według nich to piłkarze o nieco innych cechach.
- Na pewno Haaland jest silniejszy, Robert z kolei bardziej gibki. Lewandowski jest szybki na dystansie, ale nie dorównuje Haalandowi. Ma z kolei większe doświadczenie, potrafi grać na małej przestrzeni i doskonale oceniać sytuację na boisku - podsumował Sammer.