FC Bayern. Hansi Flick jest przygotowany na wszystko. Wybrał strzelców do konkursu rzutów karnych

Bayern w finale spotka się z PSG. Eksperci dość równo oceniają szanse obu drużyn. Niewykluczone więc, że do wyłonienia zwycięzcy będą niezbędne rzuty karne.

Gdyby doszło do konkursu jedenastek, to jako pierwszy z graczy Bayernu do piłki podejdzie Robert Lewandowski. Polak jest etatowym wykonawcą tego elementu gry w drużynie z Monachium. Nie strzela ich tylko, gdy nie ma go na boisku, albo zdecyduje się przekazać futbolówkę koledze z drużyny. Tak stało się na początku tego sezonu, gdy pozwolił oddać uderzenie Philippe Coutinho.

Brazylijczyk, który zapewne rozpocznie mecz wśród rezerwowych, nie znalazł się wśród zawodników przewidzianych do wykonywania rzutów karnych. Zdaniem "Bilda" po Lewandowskim do piłki mogą podejść Thomas Mueller, Leon Goretzka, Joshua Kimmich, David Alaba i Ivan Perisić.

Wysoko na liście wykonawców znajduje się też Manuel Neuer, który jest znany ze świetnych umiejętności technicznych. Karl-Heinz Rummenigge kilka miesięcy temu zdradził, że Pep Guardiola rozważał nawet wystawienie swojego bramkarza w... środku pola.

Bayern do tej pory pięciokrotnie zdobył Puchar Europy. Ostatni raz sięgnął po to trofeum w 2013 roku.

Mecz Bayern - PSG rozpocznie się w niedzielę o 21:00. Na Meczyki.pl przeprowadzimy tekstową relację na żywo z tego spotkania.