FC Bayern. David Alaba zmienił zdanie nt. przyszłości. Real Madryt ma spory problem
David Alaba po zakończeniu obecnego sezonu niemal na pewno odejdzie z Bayernu Monachium. Do tej pory wydawało się, że piłkarz zasili szeregi Realu Madryt. "Sport Bild" donosi jednak, iż najbardziej prawdopodobne stały się występy obrońcy w Premier League.
Obecna umowa Davida Alaby z Bayernem Monachium wygasa już w czerwcu. "Die Roten" nie porozumieli się z piłkarzem w sprawie nowego kontraktu. Kością niezgody okazała się kwestia zarobków.
Hiszpańskie media były przekonane, że Austriak stanie się zawodnikiem Realu Madryt. "Marca" pisała nawet jakiś czas temu o uzgodnionej czteroletniej umowie z "Królewskimi" i testach medycznych, które zostały przeprowadzone już zimą.
Nieco inne doniesienia przedstawia niemiecki "Sport Bild". Zdaniem gazety Alaba zmienił zdanie i już nie upiera się przy grze w Hiszpanii. Najbardziej prawdopodobnym kierunkiem transferu ma być Premier League.
- Rozmowy między Realem Madryt a agentem piłkarza, Pinim Zahavim, nie są tak zaawansowane, jak pisano w Hiszpanii - twierdzą Niemcy.
- Agent Alaby czeka obecnie na nowe oferty z Anglii. Piłkarz rozważa odłożenie na bok swojego marzenia o grze w Hiszpanii, gdyby pojawiła się lepsza propozycja z Wysp - dodali dziennikarze.
Pod uwagę wciąż brany jest także drugi z hiszpańskich gigantów, czyli "Barca". Wiele zależy tam od wyborów nowego prezesa klubu. Te zaplanowano na 7 marca.
- Kandydat na prezesa FC Barcelony, Joan Laporta, jest uważany za zaufaną osobę Zahaviego. Piłkarz nie miałby za złe swojemu agentowi, gdyby znalazł się na Camp Nou - zakończono.