FC Barcelona zwariowała! Raphinha z hat-trickiem, świetny Lewandowski [WIDEO]

FC Barcelona od samego początku narzuciła bardzo mocne tempo. W 5. minucie piłkę w polu karnym opanował Lewandowski, ale skiksował. Futbolówka trafiła do Olmo, który huknął w słupek.

To, co nie udało się na starcie, udało się niedługo później. W 20. minucie prowadzenie gospodarzom dał Raphinha. Brazylijczyk w efektowny sposób wykorzystał podanie od Cubarsiego.

Niedługo później "Blaugrana" świętowała już drugie trafienie. W roli głównej Lewandowski, do którego dograł Yamal. Polak urwał się rywalom, a następnie zdołał umieścić piłkę w siatce gości. O szczegółach pisaliśmy TUTAJ.

W końcówce pierwszej połowy kolejną szansę zmarnował Olmo, lecz skuteczniejszy okazał się Kounde. Francuz najlepiej odnalazł się w "szesnastce" i trafił w okienko, dzięki czemu pokonał Heina.

Po zmianie stron "Blaugrana" wciąż grała na wciśniętym pedale gazu. W 64. minucie poskutkowało to "asystą" Lewandowskiego. Napastnik jakimś sposobem kopnął do Raphinhi, a ten strzelił swojego drugiego gola.

Brazylijczyk nie miał jednak dość. W 72. minucie skompletował hat-tricka, tym razem po dograniu od Yamala. W końcu wynik rywalizacji podwyższył zaś Olmo, który zatańczył z rywalami i wbił futbolówkę w 83. minucie.

Ostatnie słowo należało do Torresa, czyli zmiennika Lewandowskiego. Hiszpan zdobył bramkę w 85. minucie. Tym samym FC Barcelona wygrała aż 6:0 (3:0)! To jej czwarte zwycięstwo z rzędu. Maszyna Flicka wydaje się doskonale naoliwiona.