FC Barcelona "zdradziła" Xaviego? Poważne zarzuty trenera
Xavi poczuł się zraniony niedawną wypowiedzią Pedriego. Rzekomo uważa, że FC Barcelona nastawia piłkarzy przeciwko niemu.
Po zatrudnieniu Xaviego przez Barcelonę w 2021 roku wydawało się, że będzie to trener na lata. Tak się jednak nie stało. Niedawno "Duma Katalonii" pozbyła się szkoleniowca.
Do rozstania doszło w rzadko spotykanych okolicznościach. Najpierw Xavi ogłosił odejście, potem został namówiony do przedłużenia kontraktu, a po kilku tygodniach zwolniony.
Stery w "Blaugranie" przejął Hansi Flick. Udane rozpoczęcie przygody Niemca z klubem docenił m.in. Pedri. - Myślę, że to dzięki Flickowi czuję się wyzwolony - mówił pomocnik.
Inni piłkarze również podkreślają, że z 59-letnim szkoleniowcem u boku pracują znacznie intensywniej, niż wcześniej. Żal do nich, w szczególności do Pedriego, ma właśnie Xavi.
Sport twierdzi, że słowa Hiszpana miały bardzo zranić legendarnego zawodnika. Zawsze był wyrozumiały dla Pedriego, wielokrotnie nie szczędząc w stosunku do niego pochwał.
44-latek uważa, że FC Barcelona wpływa na graczy, by formułowali podobne tezy. To Alejandro Echevarria miał rozsiewać fake newsy czy zaszczepić w nich wrogie nastawienie.
Bliski współpracownik Joana Laporty nie darzył Xaviego szacunkiem. Hiszpańscy dziennikarze są zdania, że chciał się w ten sposób odegrać na bezrobotnym aktualnie trenerze.