FC Barcelona zaczyna walkę o zatrzymanie Felixa i Cancelo. Będą problemy. "Klub musi się na to otworzyć"
FC Barcelona martwi się, jak zatrzymać na dłużej Joao Felixa i Joao Cancelo. Klub musi szukać kreatywnych pomysłów na przeprowadzenie transferów definitywnych.
Barcelona sprowadziła Felixa i Cancelo w ostatnim dniu letniego okna transferowego. Zostali wypożyczeni odpowiednio z Atletico Madryt i Manchesteru City. Szybko wywarli pozytywny wpływ na drużynę Xaviego.
- Barcelona jasno daje do zrozumienia, że nie będzie w stanie zapłacić ani za jednego, ani za drugiego. Klub będzie musiał otworzyć się na kreatywne formuły, by doprowadzić do transferów. Deco wie, że łatwiej może być o sprowadzenie Joao Felixa - pisze "Sport".
Paradoksalnie dobra gra obu Portugalczyków może ich oddalić od pozostania w Barcelonie na przyszły sezon. Wartość piłkarzy i wymagania ich macierzystych klubów mogą wzrosnąć.
- Barcelona będzie szukała wymiany. Atletico może być nią zainteresowane. Manchester City nie chce słyszeć o takim rozwiązaniu, chyba że Barcelona zaproponuje jedną ze swoich gwiazd. Przedłużenie wypożyczeń wydaje się niemożliwe - analizuje "Sport".
Barcelona poważnie do walki o Felixa i Cancelo ma się zabrać dopiero w przyszłym roku. Na razie klub omówił różne pomysły z Jorge Mendesem.
Ważne będzie też stanowisko samych piłkarzy. Jeśli uprą się na dalszą grę w Barcelonie, może to stanowić istotną broń w negocjacjach.