FC Barcelona wreszcie pozbywa się zbędnego balastu. Jest porozumienie ws. transferu
Dobre wieści dla kibiców Barcelony. Klub zaczął czyszczenie kadry. "Barca" dogadała się ws. sprzedaży jednego z niepotrzebnych zawodników.
Mistrzowie Hiszpanii jak na razie dość ostrożnie działają na rynku transferowym. Dotychczas zakontraktowali jedynie piłkarzy bez kwoty odstępnego - Ilkaya Guendogana oraz Inigo Martineza, a także ściągniętego za kilka milionów euro Oriola Romeu. Na większe transfery gotówkowe nie ma bowiem pieniędzy.
To może się zmienić po odciążeniu obecnego budżetu, do czego konieczne jest pozbycie się niechcianych graczy. Kataloński "Sport" donosi, że wreszcie doszło do pierwszych ruchów w tym kierunku.
Udało się bowiem osiągnąć porozumienie z FC Porto ws. sprzedaży pomocnika Nico Gonzaleza. Klub zarobi na młodym Hiszpanie niespełna 10 mln euro. W umowie zawarta będzie klauzula odkupu Nico, który podpisze kontrakt na cztery lata. "Sport" twierdzi, że oficjalne ogłoszenie tego transferu może nastąpić jeszcze w piątek.
Co więcej, "Barca" rozmawia też z Portugalczykami na temat wypożyczenia im Juliana Araujo. 21-letni prawy obrońca przyszedł zimą z Los Angeles FC, ale nie zadebiutował w pierwszej drużynie, bo go nie zarejestrowano do gry. Teraz zaś Xavi nie widzi go w planach na nadchodzący sezon.
Z tego powodu Araujo może spędzić najbliższy rok na Estadio do Dragao. Porto będzie miało opcję wykupu 21-latka, wycenianego na 3,5 mln euro.