FC Barcelona walczy z czasem. 48 godzin i aż osiem transferów na horyzoncie. Pewne decyzje zostały podjęte

Ostatnie godziny letniego okienka będą bardzo pracowite dla wszystkich osób w biurach FC Barcelony. Kataloński klub pracuje nad ośmioma transferami, a domkniętych jest tylko kilka kwestii.

"Sport" nie ma żadnych wątpliwości w sprawie Frenkiego de Jonga. Dziennikarze stawiają sprawę jednoznacznie - Holender nie wyjedzie z Camp Nou. Przenosiny do Premier League upadły i pomocnik będzie pełnił ważną rolę w projekcie Xaviego.

W wypadku pozostałych zawodników sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana, bo ostateczna decyzja nie zależy tylko od samej FC Barcelony. "Duma Katalonii" chce wszak sprowadzić jeszcze dwóch piłkarzy. Informacje "Sportu" kontrastują w tej kwestii z doniesieniami Gerarda Romero.

Na liście włodarzy znalazły się nazwiska Thomasa Meuniera (BVB) oraz Marcosa Alonso (Chelsea). Bliżej przenosin jest Hiszpan, którego agenci spotkali się już z przedstawicielami FC Barcelony.

Transfery sześciu pozostałych zawodników są zaś otwarte, ale ich sfinalizowanie wcale nie jest pewne. Mówi się, że szeregi drużyny Xaviego mogą opuścić: Martin Braithwaite, Pierre-Emerick Aubameyang, Memphis Depay, Ezzalzouli Abde, Miralem Pjanić oraz Sergino Dest.

Z tego grona największe zainteresowanie budzi napastnik rodem z Gabonu. O byłego kapitana Arsenalu dalej walczy Chelsea, która oferuje 20 milionów euro. Transfer Aubameyanga mogą skomplikować jednak ostatnie wydarzenia, które sprawiają, że zawodnik koncentruje się na sprawach ważniejszych niż futbol.

FC Barcelona walczy więc z czasem. W większości regionów letnie okienko transferowe zamknie się wraz z końcem 1 września.