FC Barcelona szuka nowego środkowego obrońcy. Pięć nazwisk na budżetowej liście życzeń

Ronald Koeman chce wzmocnić rywalizację w linii obrony. Holender dostał obietnicę, że w styczniu do jego drużyny dołączył nowy defensor, który mógłby stanowić konkurencję dla Clementa Lengleta, Gerarda Pique i Ronalda Araujo.

Co prawda w kadrze jest jeszcze Samuel Umtiti, ale władze klubu są zdecydowane na rozstanie z Francuzem.

Ze względów finansowych Barcelona nie może pozwolić sobie na hitowe wzmocnienia. Pandemia koronawirusa spustoszyła klubowy budżet. To oznacza, że ​​Koeman ma ograniczone możliwości, jeśli chodzi o środki na pozyskanie nowego środkowego obrońcy.

W tej sytuacji "Duma Katalonii" prawdopodobnie skorzysta z opcji budżetowej. Na jej celowniku znajduje się pięciu graczy, za których nie trzeba wykładać wielkich kwot.

Jak wylicza "Sport", są to Antonio Ruediger z Chelsea, Shkodran Mustafi z Arsenalu, Federico Fazio z Romy, German Pezzella z Fiorentiny oraz Mateo Musacchio z AC Milan.

W Barcelonie rozważano też pozyskanie Joela Matipa. Liverpool sam jednak boryka się z problemami kadrowymi w defensywie i nie zamierza pozbywać się 29-latka.