FC Barcelona straciła spory talent. Młody napastnik odrzucił ofertę kontraktu i przeniósł się do Niemiec

Ważą się losy Ilaixa Moriby, jednego z najbardziej utalentowanych piłkarzy barcelońskiej La Masii, a tymczasem "Blaugrana" oficjalnie straciła innego młodego zawodnika, Ikera Bravo. 16-latek dołączył do Bayeru Leverkusen.

Jak informowały katalońskie media, Bravo miał ofertę nowego kontraktu od "Barcy", ale nie satysfakcjonowała go propozycja występów w drużynie Juvenilu B, bo sam oczekiwał awansu z zespołu kadetów do Juvenilu A. Poniżej oczekiwań były też finanse zaproponowane przez władze klubu z Camp Nou.

Zdolny snajper, który zasłynął świetną skutecznością w drużynach młodzieżowych Barcelony, trafił na celownik m.in. Juventusu, Eintrachtu Frankfurt i Bayeru Leverkusen. Wybrał ekipę "Aptekarzy", o czym dziś oficjalnie poinformowano.

- Udało nam się przekonać Ikera i jego rodzinę, że nasz klub to właściwe miejsce do rozwoju - podkreślił Simon Rolfes, dyrektor Bayeru.

Bravo rozpocznie pobyt w Niemczech od gry dla Bayeru U-19. Można się jednak spodziewać, że szybko dostanie szansę debiutu w zespole seniorów. Leverkusen znane jest ze stawiania na młodych, zdolnych graczy, czego dowód stanowili Kai Havertz czy Florian Wirtz.