FC Barcelona ściągnie zastępcę Gaviego? Te słowa dyrektora sportowego nie zostawiają wątpliwości
FC Barcelona przez wiele miesięcy będzie musiała sobie radzić bez Gaviego. Deco, dyrektor sportowy mistrzów Hiszpanii, wyjaśnił, czy klub dokona awaryjnego transferu.
Gavi doznał kontuzji w meczu Hiszpanii z Gruzją. Diagnoza była bezlitosna: zerwanie więzadeł krzyżowych i uszkodzenie łąkotki.
Młody piłkarz w tym sezonie już nie zagra. Ma pauzować osiem-dziewięć miesięcy.
To spory problem dla Barcelony, w której 19-latek odgrywał kluczową rolę. Deco zasugerował, że Xavi nie może liczyć na sprowadzenie następcy młodego pomocnika.
- Zimowe okno transferowe zawsze jest trudne. Gavi jest nie do zastąpienia, nie znajdziemy drugiego takiego piłkarza jak on. Musimy skoncentrować się na zawodnikach, których mamy w składzie - przyznał Deco.
Do tej pory Barcelona miała inne priorytety transferowe. Chciała wzmocnić przede wszystkim boki obrony i środek pomocy. Ruchy krępowała jej jednak trudna sytuacja finansowa.
Z tego powodu nie wiadomo, czy zimą do klubu trafi zaklepany już wcześniej Vitor Roque. Niewykluczone, że transfer Brazylijczyka będzie trzeba odłożyć jeszcze o kolejne miesiące.