FC Barcelona. Ronald Koeman mocno wierzy w Antoine'a Griezmanna. Francuz może być nowym liderem zespołu

Francuz przychodził do stolicy Katalonii przed rozpoczęciem sezonu 2019/2020 za oszałamiające 120 mln euro. Przez większość sezonu nie spełniał jednak pokładanych w nim nadziei.

Wpływ na nie najlepszą dyspozycję Griezmanna miał na pewno fakt, że najczęściej występował on na skrzydle, a nie jest to jego naturalna pozycja. Pod batutą Koemana ma się to zmienić.

- To, co robiłeś w Atletico, teraz będziesz robił w Barcelonie - miał usłyszeć Francuz z ust swojego nowego menedżera.

Jeśli Leo Messi faktycznie odejdzie z Barcelony, wówczas to właśnie Griezmann ma być boiskowym liderem zespołu. Dokładnie tak, jak było to podczas jego gry w Atletico Madryt.

Griezmann ma też wrócić do numeru “7” na koszulce. Gdy przychodził na Camp Nou, występował z nim jeszcze Coutinho. Chociaż Brazylijczyk wraca do stolicy Katalonii po wypożyczeniu do Bayernu, nie odzyska swojego numeru. Ma go przejąć właśnie Francuz.

Ze spotkania z Koemanem Griezmann wyszedł niezwykle podbudowany. Być może lepsza forma mentalna przełoży się także na tę boiskową.

W minionym sezonie reprezentant Francji zdobył dla Barcelony 15 bramek w 48 spotkaniach. Dołożył do tego zaledwie cztery asysty.