FC Barcelona. Rivaldo skrytykował słowa Setiena o Messim. "Powinien wtedy podać się do dymisji"

Setien w styczniu przychodził, by tchnąć w Barcelonę nowego ducha. Jego misja na Camp Nou zakończyła się jednak kompromitacją. Jej puentą była klęska 2:8 z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów.

Hiszpan w niedawno udzielonym wywiadzie stwierdził, że miał kłopoty z niektórymi zawodnikami. Wśród nich był Leo Messi, którego uznał za trudnego do zarządzania.

- Musimy pamiętać, że jest najlepszym piłkarzem w historii. Kim ja jestem, żeby go zmieniać? W Barcelonie akceptują go od lat takim, jakim jest, i nie zmienili go - tłumaczył się Setien.

Wypowiedź 61-latka odbiła się głośnym echem. Skomentował ją już Ronald Koeman, który stwierdził, że nie ma problemów ze współpracą z Messim. Z kolei Rivaldo twierdzi, że skoro Setien nie radził sobie z Argentyńczykiem, to powinien podać się do dymisji.

- Messi może pozwolić sobie na rozmowy z trenerami albo działaczami, ale nie sądzę, by zrobił cokolwiek, żeby skrzywdzić szkoleniowca albo klub - ocenił Rivaldo.

- Nawet jeśli wyobrazimy sobie, że to, co mówi Setien, jest prawdą, w co wątpię, to Hiszpan powinien zacząć działać wcześniej. Po prostu musiał przekazać zarządowi, że nie jest zadowolony z zaistniałej sytuacji. Gdyby nikt go nie posłuchał, to powinien zrezygnować. Setien popełnił błąd, że mówi na ten temat w tak delikatnym dla klubu okresie - dodał Brazylijczyk.