FC Barcelona rezygnuje z ćwierćfinalisty Ligi Mistrzów. Ceniony obrońca nie zagra na Camp Nou

Alejandro Grimaldo w ostatnich miesiącach wielokrotnie łączony był z FC Barceloną. Jak donosi Fabrizio Romano, obecnie wszystko wskazuje jednak na to, że piłkarz nie wróci na Camp Nou.
W przeszłości Hiszpan przez kilka sezonów reprezentował barwy rezerw "Blaugrany". Nie doczekał się debiutu w pierwszym zespole i w 2016 roku bez większego żalu sprzedano go do Benfiki Lizbona.
W portugalskim zespole Grimaldo występuje regularnie. Miał między innymi spory wkład w awans do ćwierćfinału trwającej edycji Ligi Mistrzów. W tych rozgrywkach strzelił dwa gole i zaliczył trzy asysty.
Obecny kontrakt Hiszpana wygasa w czerwcu tego roku. Od pewnego czasu media informowały o zainteresowaniu zawodnikiem ze strony "Barcy", która szuka darmowych wzmocnień.
Sam zawodnik także przychylnie patrzył na możliwość powrotu do stolicy Katalonii. Wydaje się jednak, że do takiego rozwiązania ostatecznie nie dojdzie. Tak wynika przynajmniej z informacji Fabrizio Romano.
Według cenionego dziennikarza szefowie ekipy z Camp Nou doszli do wniosku, że lewa strony defensywy jest obecnie należycie obsadzona. Na tej pozycji Xavi może skorzystać z usług Alejandro Balde, Jordiego Alby oraz Marcosa Alonso.
W Barcelonie uznali, że nie potrzebują kolejnego piłkarza na lewą stronę defensywy i nie zamierzają walczyć o Grimaldo. Hiszpan nie powinien jednak narzekać na brak zainteresowania ze strony innych klubów.