FC Barcelona nie rezygnuje z transferu obrońcy. Zaoferuje dwa razy mniej niż poprzednio

FC Barcelona od miesięcy stara się o Erica Garcię z Manchesteru City. Obrońca był jednym z głównych celów transferowych "Blaugrany" w letnim okienku.

Dziennikarze informowali o negocjacjach w tej sprawie. W mediach można było przeczytać, że strony są blisko porozumienia. Barcelona miała zapłacić 19-latka 18 mln euro. Ostatecznie do transferu nie doszło, więc Garcia wciąż broni barw "The Citizens".

Umowa piłkarza z obecnym klubem wygasa jednak już w czerwcu przyszłego roku. Zawodnik nie ukrywa, że nie chce przedłużać tej współpracy. W związku z tym Barcelona podejmie kolejną próbę pozyskania utalentowanego defensora.

- W tym tygodniu zaplanowane jest spotkanie działaczy i sztabu szkoleniowego, na którym omówiona zostanie kwestia zmian kadrowych w zespole. Najpilniejszym wzmocnieniem podczas zimowego okienka transferowego jest Eric Garcia - donosi "Sport".

Według dziennikarzy "Duma Katalonii" szykuje nową ofertę, którą złoży w styczniu. Ma ona opiewać na 8 mln euro. Jeśli włodarze City jej nie przyjmą, to Garcia i tak dołączy do wicemistrzów Hiszpanii, ale dopiero po zakończeniu sezonu na zasadzie wolnego transferu.

Garcia to wychowanek Barcelony. Zawodnik jest postrzegany jako następca Gerarda Pique. W 2017 roku trafił do Manchesteru City. Dla "The Citizens" łącznie rozegrał 27 spotkań.