FC Barcelona nie może wzmocnić się w styczniu. Joan Laporta zaapelował do La Liga

Barcelona latem dokonała znaczących wzmocnień. Dzięki sprytnym zabiegom finansowym mogła pozyskać m.in. Roberta Lewandowskiego, Raphinhię i Julesa Kounde.

- Musieliśmy aktywować kilka dźwigni, które uratowały klub przed ruiną. Teraz klub jest w okresie ożywienia ekonomicznego. Jest zdrowy, z zakładanymi wpływami na poziomie 1,22 mld euro. Mimo tego zasady finansowego fair play w La Liga nie pozwalają nam na robienie transferów w styczniu - zdradził Laporta.

Szef Barcelony uważa, że władze hiszpańskiej piłki powinny zmienić swoje podejście. Jego słowa można wręcz odczytać jako apel do działaczy La Liga.

- My, a także niektóre inne kluby, staramy się przekonać władze ligi, by były bardziej elastyczne i pozwoliły nam na inne interpretacje - dodał prezydent Barcelony.

- Kwestia finansowego fair play musi zostać uzgodniona przez wszystkie ligi europejskie. Istnieją nierówności w tym względzie. Premier League jest bardziej elastyczna niż La Liga. Dla mnie to bez sensu - podsumował Laporta.

Barcelona po czternastu kolejkach prowadzi w tabeli hiszpańskiej ekstraklasy. Ma dwa punkty przewagi nad Realem Madryt.