FC Barcelona. Media: Burza wokół Roberta Lewandowskiego. Polak może zostać zawieszony na mecz z Realem
Robert Lewandowski "wykartkował się" na mecz z Cadiz, by nie ryzykować absencji w meczu z Realem. Teoretycznie może go za to spotkać kara.
Lewandowski dostał żółta kartkę tuż przed końcem swojego występu. Tak ociągał się z zejściem z boiska, gdy miał go zastąpić Vitor Roque, że sędzia Mateo Busquets Ferrera sięgnął do kieszonki. Arbiter wskazał taki powód w meczowym protokole.
Polak w ten sposób otrzymał piątą żółtą kartkę. Wykluczył się z występu przeciwko Cadiz w następnej kolejce, ale jednocześnie wyczyścił swoje konto przed rywalizacją z Realem Madryt.
Hiszpańskie media raczej nie mają wątpliwości, że Lewandowski działał z premedytacją. OK Diario twierdzi, że z tego powodu napastnika Barcelony może czekać go dodatkowa kara. Powołuje się na przepisy Hiszpańskiego Związku Piłki Nożnej.
Regulamin stanowi, że piłkarz, który wymusi kartkę może zostać ukarany dodatkowym meczem pauzy. Gdyby ten przepis znalazł zastosowanie w przypadku Lewandowskiego, to kara wypadłaby na klasyk z Realem...
Dodatkowa sankcją jest 600 euro kary. Wobec ewentualnej pauzy w El Clasico to tak naprawdę sankcja bez znaczenia.
OK Diario podkreśla, że problemem będzie rzeczywiste udowodnienie intencji Lewandowskiego. Piłkarz może się bronić, że nie zauważył sygnalizacji zmiany.
Barcelona zagra z Realem 21 kwietnia. Wcześniej czeka ją m.in. dwumecz z Paris Saint-Germain w ćwierfinale Ligi Mistrzów.