FC Barcelona. Jerzy Dudek: Leo Messiego może zatrzymać tylko on sam

Jerzy Dudek trzyma kciuki za Liverpool w rywalizacji z Barceloną w półfinale Ligi Mistrzów. Były reprezentant Polski wolałby jednak, żeby "The Reds" zakończyli obecny sezon jako mistrzowie Anglii.
Rywalizacja Barcelony z Liverpoolem jest traktowana jako przedwczesny finał. Dudek uważa, że jego były klub nie grał jeszcze z tak trudnym rywalem.
- Barcelona ma Leo Messiego, a to zawodnik praktycznie nie do zatrzymania. Chyba jedynym piłkarzem, który może zatrzymać Messiego jest on sam. Dlatego myślę, że Barcelona jest najtrudniejszym rywalem, z jakim Liverpool może się zmierzyć - przyznał Dudek.
Liverpool jest jeszcze w grze o dwa trofea. Dudek wyżej ceni zwycięstwo w Premier League.
- My wygraliśmy Ligę Mistrzów w 2005 roku, czyli ona w tej nowoczesnej historii Liverpoolu już została zdobyta. Natomiast na wygranie Premier League czekamy już 29 lat. Dlatego moim zdaniem przyszedł czas przede wszystkim na ligę angielską - przyznał Dudek.