FC Barcelona i Real Madryt powalczą o tego samego piłkarza. Gwiazda Bayernu Monachium rozchwytywana na rynku

Pod dużym znakiem zapytania stoi przyszłość Leroya Sane. Aktualna umowa skrzydłowego z klubem obowiązuje tylko do 2025 roku.

Niemiecka prasa informuje, że na razie obie strony nie rozpoczęły rozmów w sprawie ewentualnej prolongaty. Jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie, w przyszłym roku Bayern może pomyśleć o sprzedaży reprezentanta Niemiec.

Wtedy do akcji miałyby wkroczyć ekipy z czołówki ligi hiszpańskiej. "Sport Bild" podkreśla, że włodarze Barcelony i Realu byliby gotowi pozyskać 27-latka.

"Duma Katalonii" szuka wzmocnień, ponieważ nie wiadomo, jak długo uda jej się zatrzymać Joao Felixa. Na razie Portugalczyk jest jedynie wypożyczony do ekipy Xaviego.

Również "Królewscy" myślą o dołożeniu jeszcze jednego elementu do linii ataku. Aktualnie Carlo Ancelotti ma do dyspozycji jedynie Viniciusa, Rodrygo, Brahima Diaza i Joselu.

Z kolei Leroy Sane w ostatnich tygodniach imponuje formą. W tym sezonie skrzydłowy strzelił sześć goli w dziesięciu rozegranych spotkaniach. Portal "Transfermarkt" wycenia go na 65 mln euro.