FC Barcelona. Ernesto Valverde został zapytany o kłótnie z Leo Messim. "Lepiej, żeby ludzie nie znali prawdy"

Ernesto Valverde był gościem programu "El Dia de Manana" w hiszpańskiej telewizji. 57-latek wrócił do czasów, kiedy trenował FC Barcelonę.
Hiszpan spędził na Camp Nou dwa i pół roku. W trakcie tej kadencji klub dwukrotnie został mistrzem Hiszpanii, jednak media donosiły o tarciach menedżera z Leo Messim.
- Nie mogę powiedzieć, co się stało. Niech to pozostanie tajemnicą. Lepiej, żeby ludzie nie znali prawdy - tajemniczo odpowiedział Valverde zapytany przez dziennikarza o kłótnie z Argentyńczykiem.
Trener odszedł z Barcelony na początku 2020 roku. Od tego czasu nie objął żadnej innej drużyny.
- To możliwe, że znów wrócę do pracy szkoleniowca. Ale musiałby to być zupełnie inny projekt, coś ciekawego, motywującego. Po opuszczeniu Barcelony potrzebowałem trochę czasu dla siebie. W tej chwili nie wiem, co będę dalej robił - zdradził Valverde.
Wraz z "Dumą Katalonii" trener odniósł największe sukcesy w karierze. Sam przyznaje jednak, że najlepiej czuł się, prowadząc Athletic Club.
- Zespół, którym zarządzałem w Bilbao, był fantastyczny. Łączyły nas bliskie relacje, trudno było mi opuścić Athletic. Czułem, że jako drużyna jesteśmy jednością - stwierdził Valverde.