FC Barcelona dostała fatalne wieści! Sąd wydał decyzję w sprawie Olmo

Na początku sierpnia borykająca się z ogromnymi kłopotami FC Barcelona wydała około 55 mln euro na Daniego Olmo. Pierwsze dni Hiszpana w Katalonii były jednak mało udane. Klub ze stolicy Katalonii miał problemy z jego rejestracją. W efekcie piłkarz opuścił dwa spotkania.

Z uwagi na nie najlepszą sytuację finansową Barcelony mistrz Europy został zarejestrowany tylko do końca 2024 roku. Władze giganta miały jednak kilka miesięcy na naprawienie swojej płynności. Wygląda jednak na to, że wdrożone przez zarząd działania nie przyniosły skutków.

Od kilku dni media informują, że "Duma Katalonii" nie może zarejestrować Olmo, co może się wiązać z jego rychłym odejściem. Sytuację reprezentanta Hiszpanii śledzą zespoły z Premier League i Bundesligi.

Jak informuje Mundo Deportivo, szefostwo klubu La Liga nie zamierzało składać broni i złożyło do organu sprawiedliwości wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego przy rejestracji Olmo. Sąd Pierwszej Instancji w Barcelonie odrzucił jednak taką możliwość.

FC Barcelona wciąż ma jednak inne wyjście. W sobotę do La Liga przesłano dokumentację dotyczącą sprzedaży miejsc VIP na nowym Spotify Camp Nou. Klub miałby otrzymać z tego tytułu 100 mln euro.

Kłopoty z rejestracją na drugą część sezonu nie dotyczą jednak tylko Daniego Olmo. Identyczny problem odnosi się również do Pau Victora.