FC Barcelona. Dlatego Joao Felix miał problemy w Atletico. Nawiązał do Diego Simeone
Joao Felix podsumował swój pobyt w Atletico Madryt. Piłkarz Barcelony wskazał, co było przyczyną jego słabej gry w poprzednim klubie.
Felix przeniósł się z Atletico do Barcelony na samym finiszu okresu transferowego. W nowym klubie odżył - w trzech meczach strzelił trzy gole i zanotował asystę.
Reprezentant Portugalii nie kryje, że miał problemy z odnalezieniem się w Atletico Madryt. W 2019 roku trafił tam z Benfiki za 127 mln euro.
- Nie dopasowałem się do klubu i pomysłów trenera, ale zawsze starałem się dawać z siebie wszystko. W Atletico przeżyłem też dobre chwile - przyznał Felix.
Barcelona w komunikacie, w którym potwierdziła pozyskanie Portugalczyka, podziękowała mu za wysiłek finansowy umożliwiający przeprowadzenie transferu.
- To prawda, że zrezygnowałem ze znacznej części pensji, ale potrzebowałem zmiany. Musiałem znaleźć się w miejscu, w którym mogę grać w piłkę w moim stylu. Zawsze mówiłem, że uważam Barcelonę za idealne miejsce dla siebie - podkreśla Felix.
- Nie spodziewałem się, że zacznę tak dobrze. Musiałem włożyć wiele wysiłku, by znów cieszyć się grą w piłkę - dodał Portugalczyk.
Barcelona w sobotę zagra u siebie ligowy mecz z Celtą Vigo. Początek meczu zaplanowano na 18:30.