FC Barcelona definitywnie skreśliła jednego z zawodników. W styczniu ma odejść z klubu

Francuski stoper już minionego lata miał rozstać się z "Blaugraną". Sam nie zamierzał jednak zmieniać otoczenia i odrzucał kolejne oferty ze strony innych klubów. "Barca" rozważała nawet zerwanie umowy z piłkarzem.

Wszystko zmieniło się po tym, jak szczerą rozmowę z Umtitim odbył Joan Laporta. Obrońca miał się wówczas popłakać, a szef FC Barcelony obiecał dać mu jeszcze jedną szansę.

Początek kolejnego sezonu nie zmienił jednak sytuacji Francuza. W obecnych rozgrywkach ani na moment nie pojawił się on na boisku. Kolejne mecze obserwował jedynie z ławki rezerwowych.

Kataloński "Sport" donosi, że Umtiti nie wykorzystał ostatniej szansy na to, aby zaistnieć w drużynie. Prawdopodobnie za kilka miesięcy zostanie sprzedany do innego zespołu.

Dziennikarze twierdzą, iż klub już teraz zaczął wywierać naciski na zawodniku, aby ten zgodził się na transfer w styczniu. Jeżeli znów będzie robił problemy, możliwe są drastyczne kroki i zerwanie umowy.

Prawdopodobnie Francuz pojawi się na boisku w meczach Pucharu Króla lub dostanie szansę w lidze. Wszystko odbędzie się jednak tylko po to, aby mógł się pokazać i otrzymać zimą więcej ofert od innych klubów.