FC Barcelona chciała kupić znanego stopera. "Nie mogłem go tam sprzedać, bo nie mają pieniędzy"
Kalidou Koulibaly tego lata przeniósł się z Napoli do Chelsea. Właściciel włoskiego klubu, Aurelio De Laurentiis, ujawnił, że propozycję kupna stopera złożyła wcześniej także FC Barcelona.
Senegalczyk przez wiele sezonów był kluczową postacią drużyny z Neapolu. "Azzurri" chcieli zatrzymać go na dłużej, oferowali mu nowy kontrakt, ale Koulibaly chciał poszukać nowych wyzwań.
Ostatecznie przeniósł się do Premier League - kupiła go londyńska Chelsea. "The Blues" nie byli jednak jedynym zespołem, który w tym roku starał się pozyskać zawodnika.
Aurelio De Laurentiis ujawnił, że Napoli miało także propozycję od FC Barcelony. Szef "Azzurrich" nie chciał jednak robić interesów z Hiszpanami, bo obawiał się o ich wypłacalność.
- Koulibaly chciał odejść, ale powiedziałem mu: "Nie mogę sprzedać Cię do FC Barcelony. Oni nie mają pieniędzy" - przyznał De Laurentiis w rozmowie z radiem "Kiss Kiss".
- Później dostaliśmy propozycję z Chelsea. Było niemożliwe, aby ją odrzucić. Oferowałem Koulibaly'emu 6,5 miliona euro za sezon, ale on chciał odejść - dodał.
"The Blues" zapłacili za Senegalczyka 38 milionów euro, kolejne dwa miliony mogą wynieść opcjonalne bonusy. Piłkarz podpisał czteroletni kontrakt z zespołem z Premier League.