FC Barcelona boi się swojego piłkarza. Nie zagra w meczu przez specjalną klauzulę

Las Palmas to jedno z pozytywnych zaskoczeń tego sezonu La Liga. Na razie w tabeli zajmuje dziewiąte miejsce.

Istotnym piłkarzem Las Palmas jest Julian Araujo, który w lidze rozegrał szesnaście meczów. Do drużyny z Wysp Kanaryjskich trafił latem właśnie z Barcelony. Jest z niej wypożyczony do końca sezonu.

Według hiszpańskich mediów 22-latek na pewno nie zagra przeciwko Barcelonie. Nie jest to efekt zawieszenia za kartki czy kontuzji. Powodem jest "klauzula strachu" w umowie wypożyczenia. Zapis uniemożliwia mu grę przeciwko mistrzom Hiszpanii.

Araujo dołączył do Barcelony na początku tego roku. Na razie w Katalonii tylko trenował. Nie rozegrał ani jednego meczu w Barcelonie i jej rezerwach.

Meksykanin będzie kolejnym piłkarzem, który nie zagra przeciwko zespołowi Xaviego z powodu wspomnianej wyżej klauzuli. Wcześniej na boisku nie mógł się pojawić Pablo Torre z Girony.