FC Barcelona. Bezmyślne zachowanie Arturo Vidala. Dwie kartki w dwie sekundy i prowokacja kibiców Napoli
W końcówce meczu SSC Napoli z FC Barceloną zespół przed rewanżem poważnie osłabił Arturo Vidal. Chilijczyk najpierw niepotrzebnie faulował Mario Ruiego, a później jeszcze zdenerwowany ruszył w jego stronę. W efekcie wyleciał z boiska za dwie żółte kartki, a później prowokował jeszcze kibiców włoskiej drużyny.
Spotkanie z Napoli nie było udane dla FC Barcelony i Arturo Vidala. "Duma Katalonii" zremisowała co prawda z włoskim zespołem 1:1, co jest niezłym wynikiem przed spotkaniem rewanżowym, ale w końcówce Chilijczyk wyleciał z boiska za dwie żółte kartki. Obie dostał... w ciągu dwóch sekund.
Najpierw pomocnik "Blaugrany" zupełnie niepotrzebnie faulował w bocznym sektorze boiska Mario Ruiego, gdy piłka była już w zasadzie w innym miejscu. Później zderzył się natomiast z rywalem głowami, głośno dyskutując. W efekcie arbiter pokazał mu od razu dwie żółte kartki - jedną za faul, a drugą za późniejsze zachowanie. Kartonikiem za zachowanie po przewinieniu upomniany został zresztą także gracz Napoli.
To jednak wcale nie był koniec prowokującego zachowania chilijskiego pomocnika. Gdy wściekły schodził do szatni, zaczął krzyczeć do kibiców Napoli "Forza Juve!". W przeszłości Vidal był bowiem zawodnikiem "Starej Damy", która jest jednym z największych rywali neapolitańczyków.
- Vidal odwalił właśnie to, co jest na każdym egzaminie sędziowskim i zawsze jest obśmiewane, że w rzeczywistości nie zdarza się nigdy - napisał na Twitterze Marcin Długosz.