Fatalne wieści dla reprezentanta Niemiec. Nie zagra przez kilka miesięcy

Doświadczony napastnik zeszłego lata po raz pierwszy w karierze postanowił spróbować sił za granicą. West Ham zapłacił za niego Borussii Dortmund 27 milionów euro.

Fuellkrug pod koniec lata nabawił się kontuzji ścięgna Achillesa. W efekcie stracił trzy miesiące i na boisko wrócił dopiero w grudniu.

Ostatnio zaczął dochodzić do niezłej formy. W niedawnym starciu z Manchesterem City po raz pierwszy rozegrał pełne 90 minut i wpisał się przy tym na listę strzelców.

W piątek West Ham mierzył się w Pucharze Anglii z Aston Villą. Stołeczny zespół przegrał 1:2, ale porażka nie była jedyną złą informacją dla londyńczyków.

Fuellkrug z powodu urazu musiał opuścić boisko już po kwadransie rywali. Doznał kontuzji uda bez kontaktu z jakimkolwiek rywalem.

W weekend piłkarz przeszedł rezonans magnetyczny. Diagnoza nie jest niestety dobra - uszkodzenie mięśnia powoduje, że snajpera czekać będzie nawet kilka miesięcy przerwy.