Fatalne warunki na Wyspach Owczych. Jeden z kadrowiczów ledwo utrzymał równowagę [WIDEO]
Reprezentacja Polski wylądowała już na Wyspach Owczych, gdzie w czwartek rozegra kolejny mecz eliminacji do EURO 2024. Warunki atmosferyczne są jednak wyjątkowo trudne.
Na Wyspach Owczych w ostatnich dniach panują ogromne wichury. Wiele wskazuje na to, że pogoda będzie miała bardzo duży wpływ na czwartkowy mecz.
Przez pewien czas można było się nawet zastanawiać, czy spotkanie w ogóle dojdzie do skutku. Istniało ryzyko, że samolot z polską drużyną nie będzie mógł wylądować na Wyspach Owczych.
Aby ułatwić bezpieczną podróż, zdecydowano się na wcześniejszy wylot z Warszawy. Początkowo kadra miała wyruszyć o 9:40, później przesunięto początek podróży na 8:20.
Mimo tego wciąż istniała obawa o to, czy Polacy zdołają wylądować na Wyspach Owczych. Ostatecznie wszystko poszło zgodnie z planem, a to oznacza, że czwartkowy mecz będzie mógł się odbyć bez przeszkód.
Na nagraniach z twitterowego profilu "Łączy Nas Piłka" doskonale widać jednak, jak trudne warunki panują na Wyspach Owczych. Powodem jest przede wszystkim niezwykle silny wiatr.
Niektórzy zawodnicy mieli problem z tym, aby utrzymać równowagę na lotnisku. W tej grupie był choćby Matty Cash, który mocno zachwiał się po silnym podmuchu.
Piłkarz Aston Villi o 18:15 spotka się z dziennikarzami na przedmeczowej konferencji prasowej. Oprócz niego obecny będzie także Michał Probierz.