Fatalne informacje dla Liverpoolu. Kluczowy zawodnik wypada do końca roku
Przerwa reprezentacyjna nie zakończyła się dobrze dla wszystkich piłkarzy Liverpoolu. Jeden z kluczowych zawodników doznał poważnej kontuzji barku.
Szkocja jest już pewna awansu na EURO 2024. W najgorszym razie Brytyjczycy zajmą drugie miejsce w swojej grupie eliminacyjnej. Trzecią Norwegię wyprzedzają o pięć punktów, a Skandynawowie rozegrają jeszcze jeden mecz.
Jednym z liderów drużyny z Wysp jest Andy Robertson. 29-latek pełni funkcję kapitana i z opaską na ręku wybiegł na spotkanie z Hiszpanią (0:2).
Zawodnik Liverpoolu nie będzie jednak dobrze wspominał tego spotkania. Defensor doznał kontuzji barku i musiał opuścić boisko w 44. minucie.
Dziennikarz David Maddock przekazał, że podstawowy piłkarz "The Reds" będzie pauzował przez około 10 tygodni. W najgorszym scenariuszu wróci do treningów na początku 2024 roku.
To wielkie osłabienie dla drużyny dowodzonej przez Juergena Kloppa. Robertson wystąpił w ośmiu meczach tego sezonu Premier League, a jego jedynym naturalnym zmiennikiem jest Kostas Tsimikas.