Fatalna prognoza ws. piłkarza Realu. Szykuje się bardzo długa przerwa
Real Madryt w najbliższym czasie będzie musiał sobie radzić bez Brahima Diaza. Informacje na temat stanu zdrowia 25-latka są niepokojące.
Diaz rozpoczął w podstawowym składzie mecz Realu z Realem Sociedad. Na boisku był tylko do 24. minuty. Jego występ zakończył się z powodu urazu mięśniowego.
"Królewscy" wyjaśnili, że Diaz doznał kontuzji mięśnia przywodziciela w prawej nodze. Nie podali, jak długo piłkarz będzie musiał pauzować z tego powodu.
Dziennik Marca ma tej sprawie pesymistyczne informacje. Według niego przerwa Diaza może potrwać nawet trzy miesiące. Gdyby tak się stało, to do dyspozycji Carlo Ancelottiego byłby dopiero pod koniec roku.
Dla włoskiego szkoleniowca to kolejny problem. Już przeciwko Realowi Sociedad nie mógł skorzystać z usług Jude'a Bellinghama, Eduardo Camavingi czy Aureliena Tchouameniego.
Najbliższy mecz "Królewscy" rozegrają już we wtorek. Ich rywalem na inaugurację nowego sezonu Ligi Mistrzów będzie VfB Stuttgart.