Fatalna seria Czesława Michniewicza. Zespół polskiego trenera znów rozbity, zbliża się do dna tabeli
Drużyna prowadzona przez Czesława Michniewicza zanotowała kolejną porażkę. Tym razem na drodze polskiego szkoleniowca stanęła Al-Wehda.
Początek przygody Czesława Michniewicza w roli trenera Abha FC jest bardzo nieudany. Ostatnie cztery mecze przełożyły się na trzy porażki.
Na tym fatalna seria podopiecznych polskiego trenera się jednak nie kończy. Po punkty nie udało się sięgnąć także w piątek. Przeszkodą nie do przejścia okazała się Al-Wehda. Mecz zakończył się pewnym zwycięstwem gospodarzy 4:0.
Strzelanie w tym meczu rozpoczęło się chwilę po pierwszym gwizdku. Bramkarza gości pokonał reprezentant Australii, Craig Goodwin. W kolejnych minutach na listę strzelców wpisali się także Abdullah Al Hafith, Faycal Fajr oraz Odion Ighalo.
Całe spotkanie w ekipie przyjezdnych rozegrał Grzegorz Krychowiak. Reprezentant Polski nie zdołał jednak wpłynąć na grę swojego zespołu.
Trzecia porażka z rzędu sprawiła, że Abha Club spadła na 13. miejsce w ligowej tabeli i ma już tylko dwa punkty przewagi nad strefą spadkową.
Na koncie drużyny prowadzonej przez Czesława Michniewicza znajduje się obecnie sześć "oczek", co jest efektem triumfów Al-Raed oraz Al-Feiha.
Kolejne spotkanie z udziałem Abha Club zostanie rozegrane w najbliższą środę. Rywalem tego zespołu w rozgrywkach King Cup będzie drugoligowy Hajer.