Fatalna kontuzja piłkarza Napoli. Zalał się krwią, a sędzia nawet nie widział faulu [WIDEO]
Minionej nocy rozpoczął się turniej o Złoty Puchar CONCACAF. W pierwszym meczu Meksyk sensacyjnie zremisował z Trynidadem i Tobago. Fatalnie wyglądającej kontuzji doznał Hirving Lozano.
Reprezentacja Meksyku to jeden z głównych faworytów Złotego Pucharu CONCACAF. Start w mistrzostwach kontynentu ta drużyna z pewnością wyobrażała sobie zdecydowanie lepiej.
W pierwszym meczu doszło do prawdziwej sensacji, jaką był remis Meksykanów z Trynidadem i Tobago. Na dodatek bardzo groźnej kontuzji doznała jedna z największych gwiazd drużyny, Hirving Lozano.
Piłkarz Napoli w 11. minucie stanął przed szansą na zdobycie gola. Dostał piłkę w polu karnym, ale został popchnięty przez jednego z obrońców rywali.
Na dodatek gdy upadał na murawę, próbujący interweniować bramkarz kopnął go prosto w twarz. Lozano mocno ucierpiał przy tym starciu i długo nie podnosił się z boiska.
Ostatecznie zniesiono go z niego na noszach i konieczna okazała się natychmiastowa zmiana. Na twarzy gracza Napoli pojawiła się spora ilość krwi. Sam wylądował w szpitalu i przeszedł zabieg, lecz teraz czuje się już dobrze.
Bardzo zaskakująca była decyzja arbitra, który nie odgwizdał nawet faulu i nie przyznał Meksykowi rzutu karnego. Co więcej, ukarał jednego z graczy "El Tri" żółtą kartką za protesty.