Fantastyczny sezon Nottingham! Arsenal dogoniony w tabeli

Nottingham Forest nie odpuszcza w walce o czołowe lokaty w Premier League. Podopieczni Nuno Espirito Santo wygrali z Wolverhampton 3:0 w 20. kolejce.
W ostatnich tygodniach Nottingham imponowało formą. Zespół z City Ground zdobył komplet punktów w pięciu poprzednich kolejkach, pokonując kolejno Manchester United, Aston Villę, Brentford, Tottenham i Everton.
Piłkarze Forest szybko zabrali się do pracy przeciwko Wolverhampton. W 7. minucie Anthony Elanga odnalazł się na prawej stronie, dograł do Morgana Gibbsa-White'a, który pokonał Jose Sa.
Do remisu mógł doprowadzić Jorgen Strand Larsen. W 14. minucie Norweg nie wykorzystał dobrej sytuacji w polu karnym gości. Po chwili Matz Sels obronił strzał Rodrigo Gomesa.
W pewnym momencie "Wilki" domagały się odgwizdania rzutu karnego. Sędzia nie przychylił się do protestów i kazał kontynuować grę. W 33. minucie Ait-Nouri zagrał ręką we własnym polu karnym. Arbiter w tej sytuacji również nie podyktował jedenastki.
W 44. minucie Nottingham podwyższyło prowadzenie. Hudson-Odoi urwał się na lewym skrzydle, wpadł w pole karne i dograł do Chrisa Wooda. Snajper wykończył akcję lewą nogą.
Na początku drugiej połowy goście mogli strzelić trzeciego gola. Milenković przeniósł jednak piłkę nad poprzeczką. W ekipie Wolves precyzji zabrakło Goncalo Guedesowi.
Po godzinie gry obaj trenerzy zdecydowali się na zmiany. Na murawie zameldowali się Mario Lemina, Jean-Ricner Bellegarde i Morato. W 68. minucie Sels świetnie obronił strzał Stranda Larsena. W odpowiedzi Hudson-Odoi niecelnie główkował.
W doliczonym czasie Awoniyi ustalił wynik. Nottingham wygrało 3:0 i zrównało się punktami z drugim w tabeli Arsenalem. Strata Forest do liderującego Liverpoolu wynosi sześć oczek. "The Reds" mają do rozegrania mecz zaległy.